26 listopada 2017

beGLOSSY Daily Routine, czyli pudełko listopadowe wersja A

Witam Was. Dzisiaj przychodzę z prezentacją listopadowego pudełka beGLOSSY, które było pełne po brzegi kosmetyków do pielęgnacji, ale znalazło się także i coś do makijażu. Ciekawi zawartości?:)



1) Nivea olejek w balsamie Kwiat Wiśni i Olejek Jojoba- przyznaję, że ten produkt mnie zaskoczył. Wydawało mi się, że jestem na bieżąco z wszystkimi nowościami na rynku kosmetycznym, a okazało się, że nie :) Ten balsam to połączenie naturalnego oleju jojoba i szybko wchłaniającego się balsamu. Wydaje mi się, że takie połączenie jest ciekawym kompromisem, bo nie każdy lubi używać solo olei na skórę. Sama używam, aczkolwiek nie należę do miłośniczek tej formy. Bardziej robię to z poświęcenia dla mojej skóry i tylko jesienią i zimą :) Czytałam już o nim kilka opinii i widzę, że są pozytywne i szczególnie przekonuje mnie do niego to, że większość osób pisze o jego lekkiej konsystencji i o tym, że jest odpowiedni na rano. Ostatnio jestem bardziej regularna w smarowaniu się rano, aniżeli wieczorem :) Drugi dostępny wariant to kakao i olej makadamia. Jego cena regularna to 17,99 zł.

2) Pierre Rene Pomadka Royal Mat Lipstick w wersji Pink Cashmere. Pomadka ta daje matowo-satynowe wykończenie. Producent pisze, że łączy ona w sobie takie składniki, które dadzą matowe wykończenie, ale jednocześnie zawiera takie składniki, które nawilżają usta. Jestem niesamowicie zadowolona, że trafił mi się taki lekki, dzienny kolor. Mam mnóstwo szminek w intensywnych kolorach- począwszy od czerwieni, pomarańczy po borda. Podoba mi się to, że ma ona mieć w sobie właściwości pielęgnacyjne, przez co nie wysuszy ust. Taki spokojny kolor to coś czego mi brakowało:) Cena to 19,99 zł.

3) VIS PLANTIS peeling cukrowo-slny z liczi i olejem makadamia- jest to nowość. Peeling ma pojemność 200 ml i jest to połączenie cukru, soli i olei. Oleje mają dbać o odpowiednie nawilżenie. Po otwarciu bardzo spodobał mi się intensywny, owocowy i egzotyczny zapach. Jestem wielką fanką wszelkiej maści owocowych zapachów, więc niedługo biorę się za jego testowanie :) Jego cena regularna to 19,99 zł. Inne pudełka zawierały wymiennie wariant peelingu cukrowo-solnego z olejem arganowym i olejem lnianym albo marki Farmona z zapachu kwiatu bzu.

4) LE PETIT MARSEILLAIS Pielęgnujący krem do mycia Algi Morskie i Biała Glinka- krem ten ma właściwości nawilżające, pielęgnujące i zmiękczające skórę. Pachnie bryzą morską. Brzmi bardzo interesująco. Niedługo po niego sięgnę żeby sprawdzić czy rzeczywiście będzie nawilżał ;) Jego cena to 11,99 zł.

5) Uriage Xemose krem nawilżająco-kojący do twarzy i ciała- jest to miniatura o pojemności 50 ml. Zawarta w nim woda termalna Uriage i inne składniki zapewniają intensywne nawilżenie, regenerację skóry i mają łagodzić podrażnienia. Krem według zapewnienia producenta szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Myślę, że będę go używać głównie jako krem do twarzy, akurat skończył mi się krem na dzień :) Jego standardowa pojemność to 400 ml i kosztuje 78 zł.

6) Wella odżywka z linii Fusion Intense Repair- ma ona intensywnie regenerować, zapewniać błyskawiczną i długotrwałą odnowę włosów. Przywraca blask i gładkość. Ma intensywny zapach, raczej typowy dla kosmetyków fryzjerskich. Jej standardowa pojemność to 200 ml  i kosztuje ona 72 zł. Jestem jej ciekawa i na pewno w tym tygodniu wypróbuję :) W innych pudełkach znalazła się zamiennie miniatura szamponu albo maski z tej serii.

7) Nivea Sun nawilżający balsam do opalania 30 SPF oraz expresowa odżywka regenerująca z serii Hairmilk- te dwa kosmetyki otrzymały ambasadorki beGLOSSY. Za co w tym miejscu bardzo, bardzo serdecznie dziękuję:))

Jak Wam się podoba zawartość?:) Na pewno w pierwszej kolejności wypróbuję szminkę, odżywkę i peeling:) A Wam co wpadło w oko? :) A może któryś z kosmetyków już znacie?:)) 

Pudełko można wciąż zamawiać TUTAJ.

6 komentarzy:

  1. Zupełnie nie trafia w moje potrzeby :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten peeling z Vis Plantis ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  3. ten balsam do opalania to chyba na przyszły sezon dopiero się przyda, ładny kolor szminki

    OdpowiedzUsuń
  4. szminka i peeling zaciekawiły mnie najbardziej :) Sporo tu kosmetyków Nivea :)

    OdpowiedzUsuń
  5. zawartość jak dla mnie mocno średnia :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy pozostawiony komentarz serdecznie dziękuję ;)